poniedziałek, 25 listopada 2013

Pies szuka domu!

Zwróciła się do nas o pomoc Pani Klaudia:

Pies przybywa w Łodzi - Retkinia.
Ma 10 lat. Nie jest agresywny,bo wychowywał się w spokojnym domu,ale zdarzyła się taka sytuacja, ze moj dziadek ze wzgledu na zdrowie

wtorek, 22 października 2013

wtorek, 17 września 2013

Kto pokocha wesołego malca? - ma dom!

Pilnie potrzebny dom tymczasowy ( lub stały) dla cztero - pięciomiesięcznej koteczki. Zadzwoniła pani, że nie może zatrzymać kotka z powodu narastającego strachu córki. Dziecko ma ok. 3 lat i już nie chce wychodzić z pokoju ani

niedziela, 1 września 2013

Zaginął rudy kastrat - znalazł się!

Poszukujemy uciekiniera....Rudego kota. Wiek ok 3 lat...samczyk...waży ok 5 kg. Zaginął w środę w nocy na Bałutach w okolicach Kauflandu.
Anna Szczucka 605 359 613

środa, 7 sierpnia 2013

... wcale się nie nudzę!


... wcale się nie nudzę!
- wiek ok. 3 tyg.
- waga ok. 300 gramów
- Ona
- zapchlenie totalne
- kk w jednym oku (z lekkim przykurczem powiek)
- świerzbu brak
- smoczkowiec
znaleziona w Brzezinach przez Joasię (fot. Joasia)
Obrazek (05.08.2013)

niedziela, 4 sierpnia 2013

Uwaga, na Julianowie zginął rudy kot!


Uwaga, na Julianowie zginął rudy kot!http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=155393
cytuję dorcię44:
Jest rudy ,duży z białymi skarpetkami i brzuszkiem i przy pysiu.
Ktokolwiek widział prosze o pomoc.
Smoku vel Korek jest zaczipowany.
... i to wcale nie jest mry!



piątek, 2 sierpnia 2013

Scurek Kiełkowaty, jak Ją nazwała Maupa nadal pochłania
pochłania i śpi
śpi i pochłania
dziś pojawiła się koopa
koopa jak to koopa, nic nowego
a jednak...
koopa składała się z:
1. mocno zwolnionej części po tym co jadła przed znalezieniem
2. niewiele zwolnionej części po tym co pochłonęła po znalazieniu
Scurek Kiełkowaty jest bardzo towarzyska i w wolnych chwilach między jedzeniem a spaniem chce na rączki
... mry!
ps. oprócz apetytu mamy jeszcze w uszach tonę swierzbowca
https://www.facebook.com/events/264630803672986/?ref=3

czwartek, 1 sierpnia 2013

... nie mogę narzekać na nudę!
dziś Iza przywoizła do Łodzi ok. 8 tyg. koteczkę
znalazła ją płaczącą w rowie przy trasie S8 niedaleko domu rodziców
dziękuję Ci Izo za reakcję!
--------------------
... 8 tyg. kociczka waży niewiele ponad 300 g!
... kociczka ma kk i gorączkę!
... kociczka ma mocno zwolnioną kupę!
... ta kociczka, to właściwie drobniutkie kosteczki obleczone zmierzwionym futerkiem!
koci szkielecik wylądował u niezawodnej p. dr Małgosi w Perełce
Pani Małgosiu, bardzo dziękuję!
przed chwilą dzwoniłam do Lecznicy - kotka je, a właściwie pochłania, albo lepiej - wchłania, ogromne ilości jedzenia
dostała antybiotyk i na obniżenie gorączki
... czekamy do jutra
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
--------------------
prosimy o pomoc!
81 1090 1043 0000 0001 1986 0256
Pogotowie dla Zwierząt - Sekcja Wlkp
pl. Pocztowy 4/6
64-980 Trzcianka
z dopiskiem kotki-Spała

--------------------
... mry (chyba)!

poniedziałek, 29 lipca 2013

... i Ty możesz zostać Domem Tymczasowym! To nic trudnego!

... i Ty możesz zostać Domem Tymczasowym! 
To nic trudnego! 
Zgłoszenia przyjmuję telefonicznie:
Ewa 609 711 451
---------------------
... mam jeszcze do złapania dwa kociaki na ul. Rewolucji, na podwórku zaprzyjaźnionej drukarni
kotka pojawiła się tam nie wiadomo skąd i zamieszkała w paletach
tydzień temu wyprowadziła dwa maluchy
jeszcze nie jedzą same, więc z łapaniem muszę poczekać drobną chwilkę
gdzie jest kociak?
Obrazek Obrazek 
a kuku, tu jestem, CzarnoBiały jestem!
MalwianaMatka:
Obrazek 
miejsce akcji ma miejsce tuż obok drukarnianego parkingu, niebezpiecznie nieco
no i eternit(*), szkodliwy wielce, jako miejsce karmienia...
ObrazekMalwianaMatka z Czarnym u cycka
do michy przychodzą jeszcze dwa koty
oto jeden (ona, czy on?):
Obrazek
drugiego nie widziałam, ale p. Grażynka powiedziała, że to tatuś, BiałoCzarnyTatuś
---------------------
... mry!

(*)wiki napisała: Eternit (z łacińskiego aeternum – wieczność, autor Ludwig Hatschek) – nazwa handlowa, która z czasem stała się nazwą potoczną materiałów budowlanych azbestowo-cementowych. Z eternitu wykonywano płyty pokryciowe – elewacyjne i dachowe – oraz rury. Jest to materiał ogniotrwały, odporny na warunki atmosferyczne oraz działanie wody i ścieków, a jednocześnie wytrzymały mechanicznie, nawet w wyrobach o ściankach niewielkiej grubości, przez co był również relatywnie lekki i dość tani. Na świecie (w tym także w Polsce) znany i stosowany od początku XX wieku. Jego prawdziwa popularność w Polsce nastała w latach 70. XX wieku. Stał się wtedy charakterystycznym elementem krajobrazu polskiej wsi jako materiał pokryciowy zarówno na siedzibach ludzkich, jak i budynkach gospodarczych, wypierając droższą od niego dachówkę.
Ze względu na stwierdzoną szkodliwość włókien azbestu odkładających się w płucach, stosowanie eternitu zostało zakazane w większości rozwiniętych państw świata, a istniejące pokrycia eternitowe są usuwane. Demontażem elementów eternitowych powinny zajmować się specjalistyczne firmy stosujące odpowiednio bezpieczne technologie – nie narażające ludzi w trakcie wykonywania prac i nie skażające dodatkowo otoczenia. Gruz eternitowy musi być, jako materiał niebezpieczny, składowany w odpowiednich miejscach. Natomiast nieuszkodzone pokrycia eternitowe na budynkach są stosunkowo bezpieczne. Rozpad płyt eternitowych następuje po 20-50 latach od wyprodukowania, w zależności od technologii produkcji.

piątek, 12 lipca 2013

Dwupak już we własnych domach

Dwupak wyadoptowany
Ptyś wyadoptował się szybko, Balbinka dłuzej szukała domu, ale już jest u siebie i mam nadzieję, że tam zostanie (na razie jest dzika-dzika, ale liczę, że z czasem się przyzwyczai i będzie takim miziakiem, jakim pod koniec pobytu była u mnie.
Dwupak już u mnie,w domu tymczasowym
Dwupak został wypuszczony wczoraj i już swobodnie biega po domu, tylko mnie się boi (chłopczyk mniej). Nazwałam je roboczo Balbinka i Ptyś. Balbinka ma białe skarpeteczki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Te dwa Tygryski szukają domu!




bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!

bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!
bardzo pilne! bardzo pilne!





czwartek, 11 lipca 2013

dwa suszące swoje mleczaki tygryski szukają dt!

... ano wyciągnęłam sobie dwa kociaki ze szkolnej (ASP) fosy

a co, tak dla rozrywki, bo przecież ciągle mam za mało kotów w domu
a tak na serio, to pilnie szukam dla nich dt!
mają ok 8 tyg., a suszą swoje zęby jakby co najmnie były dorosłym lampartem...
nie ukrywam, że to bardzo pilna sprawa!
tam gdzie siedzą mogą jeszcze trochę posiedzieć, ale klatka w piwnicy to nie jest rozwiązanie dla nich!




















... są bardzo wystraszone
ale najważniejsze, że już bezpieczne!





















... mry!

niedziela, 23 czerwca 2013

Mini - mały miziaczek

Listopad 2013
Mini zrobiła ogromne postępy - teraz jest miziakiem, domaga się głaskania, tylko na ręce jeszcze nie chce. Z kotami radzi sobie świetnie, najnowszą Amelkę nawet straszy (chociaż Amelka też taka drobna jak Mini). Uwielbia surowe mięsko, szczególnie fileta z kurczaka, ale i mielonym nie gardzi. Oczywiście nadal bardzo boi się obcych, dlatego wyadoptowanie jej jest mało prawdopodobne. Chyba, ze ktoś chciałby czekać miesiąc albo dwa, zanim Mini go zaakceptuje :-)
Obrazek Obrazek
Mini :D


Tak było w czerwcu 2013:
Mini już znowu u mnie. Wyniki nie do końca w normie - trochę bałaganu w elektrolitach, zwłaszcza podwyższony fosfor, może to po kroplówkach?
Qoopal tez taki jakby trochę rzadki (powiedzmy - słabo uformowany).
Ale sama Mini wydaje się w niezłej formie, apetyt też ma. Szybko sobie przypomniała, gdzie jest i ładnie się bawiła. Koty też chyba ją poznały.Obrazek ObrazekObrazek Obrazek
Koty też chyba ją poznały:
Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=151980&p=9916334#p9916334

czwartek, 13 czerwca 2013

Mim(n)i nadal w Lecznicy!
czwartek, 13 czerwca
----------------------
pojechałam dziś po południu zobaczyć się z Mim(n)i
zrobiłam jej zdjęcie
Obrazek
ciągle wygląda kiepsko, ale mam wrażenie, że trochę lepiej niż przed paroma dniami
CC powiedział, że:
Mim(n)i zaczęła trochę jeść
- wygląd Mim(n)i'owej kupy powoli zbliża się do ideału
----------------------
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=151980
https://www.facebook.com/events/527646953965517/
----------------------
to ja do Was piszę, malutka Mimi
mieszkam teraz w szpitalnym boksie w Naszej Ukochanej Lecznicy
dzisiaj przyszła do mnie EwaDuża, która nie pozwoliła mnie odwieźć z powrotem do Spały
zrobiła mi zdjęcia
nie najlepiej się jeszcze czuję, ale mam nadzieję, że nie zawiodę i postaram się ze wszystkich sił jakie mam w pazurkach wrócić do zdrowia i do Joli, u której ostatnio mieszkałam
i bardzo przepraszam moją Ukochaną Kotolożkę Anię, że naprychałam na nią i próbowałam drapnąć
ja nie robię tego złośliwie, ja się bardzo boję ludzi, bo tam gdzie mieszkałam poprzednio próbowano mnie skrzywdzić
bardzo Was proszę, pomóżcie moim Dużym opłacić moje leczenie! 
oni mnie uratowali i teraz nie pozwolą mi już odejść, ale sami nie dadzą rady

Wasza wdzięczna Mimi(Mini) to napisała

środa, 12 czerwca 2013

Piekna Mim(n)i ze Spały bardzo chora - pomocy!



piątek, 07 czerwca 2013
-----------------------
Mim(n)i wylądowała w Sowie...
Zawiozła ją w nocy Ania.
Aniu, dziękuję Ci bardzo!
Leciała przez ręce, popłakiwała przy dotykaniu, była bardzo odwodniona, miała obniżoną temperaturę i... mega srakę.
Nawet pomyślałyśmy sobie z Jolą (o zgrozo), że to może być pp...

czwartek, 23 maja 2013

Znowu Spała 11.05.2013

6 -11.05.2013
z przykrością muszę donieść, że do Kociego Nieba, 23 kwietna, odeszła Malutka Bura Dwójeczka

 ona i trójkolorowa Szarlotta słabo reagowały na antybiotyk i Magda musiała go zmienić
Szarlotta dobrze zareagowała (po tygodniu) na zmianę, Malutkiej Burej Dwójeczki niestety się nie udało się uratować...

---------------------------------------
no to teraz - 11.05.2013 - sobie popiszę trochę (trochę mi się omsknęło, za co bardzo przepraszam!)

Spala - 15.04.2013

15.04.2013
no to mam nowe zdjęcia maluchów od BiałejMatki!
Marta nadała im już imiona, znaczy, że kocurki już pozostaną kocurkami!
oto one:

Spała -13.04.2013

13.04.2013
hurra, mamy już nowe zdjęcia PięknejJużNieCiężarnej i jej kociąt!

Spała - 11.04.2013

wieści z 11.04.2013
... trochę żem zmęczona!
u obu matek i kociaków wszystko ok
kk (niestety) rozwija się, ale na szczęście pod ścisłą kontrolą
umówiłam się z dziewczynami, że zdjęcia będą robiły raz na tydzień
oprócz opieki nad kotami mają jeszcze swoje sprawy, więc musimy im wybaczyć
------------------------------------------------------
na cito musimy złapać dwa (trzy?) ok. 5 m-czne kociaki
 niestety tam, czyli w COS'ie, sprawę za dużej ilości kotów załatwia się pakując co bardziej oswojone do worka i wyrzuca do Pilicy
napiszę tak, nie widziałam jeno słyszałam o tym, więc głowy za to nie dam sobie uciąć, ale...
 ...barwione ciasteczka, dobre i to...

 Oto najnowsze wieści z domu Białej Matki:
- oba kociaki, to kocurki!
tym, którzy nie mieli do czynienia z takimi maleństwami, spieszę donieść, że to, co takie maleństwa maja pod ogonkami, wcale nie jest takie jednoznaczne
niby wiemy, że malutki "fajfusik" powinien być bardziej odsunięty od kuperka (łac. anus – w anatomii końcowy otwór przewodu pokarmowego - piękne napisane przez viki, prawda?) niż malutka "picuchna", ale, wierzcie mi, to tylko teoria!
w praktyce wygląda to tak, że to co podglądamy pod cieniutkim kocim ogonkiem mieści się na powierzchni mniejszej niż 0,5 cm2, więc o pomyłkę wcale nie jest tak trudno
reasumując, mamy 3 kotki i 3 kocurki (przynajmniej na razie...)
pozdrawiam wszystkich znad klawiatury "międlącego się", starego komputera!
--------------------------------------------------------------
nadal bardzo prosimy o pomoc!
przyda się każda złotówka!
przyda się każda ziarenko karmy!

--------------------------------------------------------------
... i mry!

Ciąg dalszy Spały - 7.04.2013

Niedziela 7.04,2013
 w piątek (05.04) dostałam od Magdy kolejne zdjęcia, oto PJNC
i jej piątka maluchów (co by się nie pogubić, nadałam im numerki):
1 - chłopczyk czarny z białą strzałką na nosku
2 - dziewczynka bura
3 - dziewczynka trikolorka
4 - dziewczynka buro-biała
5 - dziewczynka szara (najbardziej chora i dokarmiana)